Sum zasmażany w kiszonej kapuście

 

Zasmażany Sum w kiszonej kapuście 

Rzekł Bóg do Mojżesza, ego sum qui sum „JAM JEST, KTÓRYM JEST lub Jestem, który Jestem” Ja to tłumaczę po swojemu „mój sum, lepszy jak twój sum” ;-)) i trzymajmy się tego...

W krajach arabskich np. Iraku Jazydzi nie jedzą wieprzowiny, mięsa gazeli i jelenia, unikają ryb, a sum to już jest prawie rybą wyklętą bo podobno zmącił wodę Mojżeszowi jak ten wchodził do Jordanu. Podobnie jak nie mogą spożywać  kapusty oraz sałaty. W sumie z tym zmąceniem wody nigdzie się nie doczytałem ale zostawiam temat i nie mącę więcej...

Dzisiaj na tapecie wylądował kawał polędwicy z suma i trzeba było powalczyć na noże żeby coś z niego zrobić. I tak na pohybel Jazyckim zwyczajom postanowiłem zrobić SUMA w KAPUŚCIE. Czyli danie ze składników nieczystych. 

Osiem kilogramów pysznej ryby przywiozła mi na sylwestra osobista siostra Grażyna, za co serdecznie dziękuję...



 

składniki:

1 kg fileta z suma,

po 1/2 szklanki mąki pszennej i kukurydzianej
1 – łyżka czerwonej słodkiej papryki,
1 kg – kiszonej kapusty,
2 – cebule pokrojone drobno,
0,5 l – bulionu z kurzych łapek
4 – łyżki oleju,
1 – łyżeczka kminku,
sól, pieprz

 

filety dzień wcześniej podzielić na kawałki ok. 5-7 cm, które należy oprószyć solą i pieprzem i pozostawić w chłodnym miejscu na noc.

 

na gorącym oleju zeszklić cebulę,
w międzyczasie kapustę przelać zimną wodą i posiekać. Sok zostawiam do ewentualnego późniejszego doprawienia.
do cebuli dodać paprykę i mieszać na zdjętej z ognia patelni
następnie dodać kapustę kiszoną.
wszystko razem smażyć po dokładnym wymieszaniu, dodać bulion z kurzych łapek i wszystko dusić
dodać również sok z kapusty jeśli zachodzi tak potrzeba i doprawić kminkiem i jeszcze ok. 1/2 godz. dusić.
Rybę obtaczam w mące i smażę na złoty kolor.

Nakładam do słoików o pojemności 350ml na przemian kapustę i rybę. Gotowe słoiki bardzo delikatnie zakręcam i wkładam do chłodnego piekarnika. Temperaturę ustawiam na 120*C i piekę przez około godzinę. Po tym czasie wyjmuję z piekarnika, dokręcam zakrętki i odwracam słoiki do góry dnem. Po wystygnięciu przechowujemy w chłodnym miejscu.






 Podajemy jako danie obiadowe z ziemniakami na gorąco lub na zimno jako przystawka. SMACZNEGO 

.

 

Komentarze

Popularne posty