Golonko z Rzymskiego Garnka
Prawdziwy mężczyzna w swoim życiu powinien wybudować dom, mieć syna, zasadzić drzewo no i
..umieć przyrządzić a później zjeść golonkę. Taką podpieczoną i ociekającą tłuszczem. No to robimy.
Pięć lub sześć golonek .W moim przypadku użyłem golonek peklowanych i bez kości. Do kupienia w Makro. Trzy dość duże cebule, trzy marchewki, główka czosnku posiekanego, szklanka Portera lub innego ciemnego piwa zmieszanego z łyżką miodu, i łyżką sosu paprykowego słodko-ostrym. Oczywiście liście laurowe i ziele angielskie jak również gałązkę świeżego rozmarynu. Sól i pieprz Cebulę kroję w piórka, marchew w ćwiartki. Wszystko mieszam i odstawiam na parę godzin lub na noc w lodówce. Do peklowanych golonek jeśli solimy to uważamy z solą bo są z lekka nasolone.
Całość ląduje w garnku rzymskim lub innym naczyniu do zapiekania i około trzy godziny w 160*C. Jeśli zapiekamy w garnku rzymskim to wkładamy do zimnego piekarnika jak również garnek moczymy w zimnej wodzie około 20 min. przed napełnieniem. Mój jest częściowo emaliowany( nie mylić z amelininowym którego nie da się za ..uja pomalować), dno ma tylko gliniane więc wkładam na parę minut w zimnej wodzie żeby napił.
Po upływie 2,5-3 godzin ściągam pokrywkę i dopiekam 20 min. W 200*C.
Podałem z greckim chlebem pita, chrzanem, marynowaną kukurydzą, warzywami i sosem z duszenia pokropione octem balsamicznym z garstką kiełek rzodkiewki. W podsmażonym chlebie tworzą się kieszonki. Po napełnieniu pit „szarpanym” mięsem i dodatkami robi niezłą jazdę kulinarną. Ślinotok
Jako że jestem na diecie nie mnie było kosztować a wrażenia z jedzenia są albo moją fikcją, albo relacją domowników.
SMACZNEGO !!!
Komentarze
Prześlij komentarz