Wielkanocny Śledzik w Galarecie z pieczoną papryką
Przewaliłem internety i nie znalazłem niczego sensownego co by mi odpowiadało pod śledzia w galarecie. Same sałatki. A ja już czułem smaki i jak to zwykle przy śledziu, ślinotok. Wielkanoc tuż, tuż a ja bez pomysłu. Po wycieczce do marketu miałem już plan.
Składniki:
5 płatów marynowanego śledzia. Ja użyłem swoich śledzi które marynuję wg.przepisu https://materatz.blogspot.com/2020/12/sledzie-marynowane-z-lekka-inaczej.html
2 litry bulionu ( użyłem bulionu z kurzych łapek, nie trzeba żelatyny)
słoiczek marynowanych miniaturowych warzyw ( ogórki, marchewka, cebulka, kalafior, kukurydza, papryka itp.)
Po małej puszce słodkiej kukurydzy i groszku
4 uparowane młode ziemniaki, wielkości kurzego jajka pokrojone na plastry
Słoik pasty z pieczonej papryki i bakłażanów. Ja kupiłem Lutenica bułgarska firmy Philicon jest obłędna w smaku. Może być łagodny Ajwar lub inna ulubiona.
opakowanie żelatyny na 2,5l wywaru, lub tylko łyżka jeśli bulion na łapkach.
natka pietruszki.
Z tych proporcji wyszło mi 18 pojemników 150ml.
Płat śledzia dzielę na cztery części i układam w pojemniku skóra do zewnątrz. Na spód daję mały kawałek dla podpory. Układam marynowane warzywa do wyczerpania zapasów. Dodaje poszarpaną pietruszkę.
W ciepłym bulionie jeśli tylko warzywny rozpuszczam żelatynę wg. przepisu z opakowania. Jeśli na łapkach daję połowę. Zostawiam trochę żelatyny do pasty z papryki.
Wystudzonym bulionem zalewam pojemniki zostawiając miejsce około 1 cm. Wstawiam do lodówki aż zastygnie. W między czasie pozostałą żelatynę mieszam w małej ilości bulionu (4-5 łyżek) i z pastą paprykową. Po zastygnięciu wysmarowuję na górze pastę paprykową i odstawiam do stężenia. Najlepiej na noc w lodówce.
Podajemy jak kto lubi i ma wyobraźnię. Oczywiście nie może zabraknąć 50ml Bociana
Komentarze
Prześlij komentarz