Tatar z pstrąga lub łososia

Czasy gdzie na Sanie można było złowić i wziąć  lipienia dawno odeszły. Nie było wtedy lepszej przystawki na imprezie jak tatar z lipienia. Teraz pozostało nam tylko, złowić, wypuścić, powąchać ręce i napawać się zapachem świeżego tymianku.

Wymusiło to na mnie poszukanie zamiennika lipienia. Tak padło na pstrąga i łososia. Smaku nawet nie będę porównywał bo nie ma sensu. Ktoś kto raz się wgryzł w kromeczkę chleba z lipieniem, smaku tego nie zapomni.

 Świeży tymianek lekko zbliża pstrąga i łososia do zapachu i smaku lipka. Ale jak piszę to "lekko zbliża" Wcale nie znaczy że tatar z łososiem jest bee.

Tyle wspominek bo się zaczynam ślinić. 

Pstrągi filetuję i gotowe płaty ze skórą marynuję w kąpieli z oleju, sosu sojowego (jasny) z octem jabłkowym. Całość ląduje w lodówce na 8-10 godzin. 

Do pstrągów ze zdjęcia użyłem do marynowania olej z płatów śledziowych już po ich konsumpcji dodając sos sojowy. Idealna marynata i nic się nie marnuje.

Robiąc tatara z łososia omijam cały proces marynowania i płat po obraniu ze skóry kroję w dość grubą kostkę (5mmX5mm) żeby nie zrobić pasty. Skrapiam sokiem z 1/2 cytryny i łyżką sosu sojowego. Zostawiam na 10 minut a w między czasie kroję drobno cebulę i ogórki. Dodaje majonez, tymianek. pietruszkę. Mieszam dokładnie wszystkie składniki i ewentualnie doprawiam solą, pieprzem czy sosem sojowym.

SKŁADNIKI 

2 średniej wielkości pstrągi lub 20 dkg fileta z łososia (1/4 tego co na zdjęciu)

100ml oleju

2 łyżki sosu sojowego

2 łyżki octu lub używam marynaty po śledziach jak wyżej napisałem

2 średnie ogórki konserwowe

cebula biała słodka

natka pietruszki

sok z 1/2 cytryny

świeży tymianek. Suszony też będzie.

sól, biały pieprz do smaku.

Całość ląduje w lodówce na 8-10 godzin

Na drugi dzień obrałem ze skórki. Pokroiłem w drobną kostkę dodałem wszystkie składniki jak dodaję do łososia, tymianek do smaku i oczywiście własnoręcznie umęczony chleb z masłem, jajo na górę i jazda

SMACZNEGO